Szeroka gama kolorystyczna pozwoli każdej dziewczynie znaleźć swój odcień. Jednak nie zabierajcie się za nią, bez odpowiedniego pędzelka, ponieważ on gra tutaj równie dużą rolę :) Daję mocną piątkę! ;)
używam pomady z Inglota własnie w kolorze nr 16 i jestem absolutnie zadowolona! Kończę już drugie opakowanie :) Jedno starcza mi na mniej więcej pół roku :) Nie zamienię jej na nic innego póki co ;D obserwuję :)
#Nie bawię się w obserwację za obserwację. #Od spamu wolę szczere komentarze. #Odwiedzam wszystkie Wasze blogi, a obserwuję tylko te, które mi się podobają.
wygląda super, może w nią zainwestuję!
OdpowiedzUsuńhttp://silvervea.blogspot.com/
Świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Miałam, niestety u mnie się nie sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńhttp://roseaud.blogspot.com/
muszę koniecznie ją przetestować, jak narazie mam z ABH i Too faced :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST: będzie mi bardzo miło jak poklikasz w linki :)
Świetny kosmetyk, piękny efekt! :) Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Recenzja jest bardzo interesująca, jednak ja nie miałam nigdy styczności z tym produktem.
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-world-of-races.blogspot.com/
używam pomady z Inglota własnie w kolorze nr 16 i jestem absolutnie zadowolona! Kończę już drugie opakowanie :) Jedno starcza mi na mniej więcej pół roku :) Nie zamienię jej na nic innego póki co ;D
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
encantadooo.blogspot.com
Ja jakoś boje się przerzucić na pomade :)
OdpowiedzUsuń